Zachciewajki nie tylko na Dzień Kobiet


Lista babskich zachciewajek przydaje się nie tylko na specjalne okazje. Warto przecież sprawiać sobie od czasu do czasu mniejsze i większe przyjemności - prawda? Nie mogłam się, więc powstrzymać przed stworzeniem takiej listy z okazji Dnia Kobiet.

Zbiór moich marcowych zachciewajek nie jest spójny i uporządkowany, więc nie ułożyłam go na wzór wishlisty, tak jak mam to w zwyczaju. Tym razem dobrałam przedmioty i przeżycia z zupełnie z różnych bajek, ale może i Ty znajdziesz tu coś dla siebie. Zasiądź wygodnie z kawą w fotelu i pomyśl czego dziś sobie życzysz i najlepiej zadbaj o to sama (zdążysz jeszcze wysłać facetowi smsa z konkretami, bo wiadomo, że się nie domyśli). 

1.  Planner z marmurową okładką 


Planner marmur, dostępny tutaj

Wytłumaczenie dla tej zachciewajki jest całkiem racjonalne. Planner pomaga w lepszej organizacji pracy, więc w zasadzie można potraktować go nawet jako inwestycję, bo im lepiej zaplanowane obowiązki, tym więcej czasu na pracę i lepsze dochody. Prawda? Choć jestem totalnie uzależniona od elektronicznych kalendarzy, to na tak piękny planner sama chętnie się skuszę i przekonam z powrotem do papieru. 

2.  Kawa smakowa do zaparzacza French Press


Kto śledzi mój instagram ten wie, że piję kawę litrami i to codziennie. Bez niej nie potrafię zacząć pracy ani dnia. Szczególnie celebruję mój ulubiony rytuał w weekendy, choć wtedy wcale nie mam najwięcej czasu na powolne picie kawy, za to mam towarzystwo moich chłopaków :) Ostatnio próbuję różnych smaków mielonej kawy parzonej w zaparzaczu typu French Press i odkryłam prawdziwy hit - arabicę z Argentyny o smaku czekolady i banana. Obłęd! Zapach po jej zaparzeniu utrzymuje się w mieszkaniu przez cały dzień. Z moich top smaków polecam też kawę o smaku whisky. Najlepiej szukajcie ich online lub w dobrych sklepach stacjonarnych z kawą i herbatą.


3. Do kawy przydałby się nowy, fajny kubek albo chociaż filiżanka


marmurkowa filiżanka do kupienia w sklepie Lawendowy Bazar 

Nic dodać, nic ująć. Moja kolekcja kubków i filiżanek stale się powiększa, ale jeszcze nie przekracza to granic zdrowego rozsądku.

4. Nauka fotografii i nowy sprzęt


Wracam do nauki fotografowania i zamierzam poczynić małe kroki w kierunku inwestycji w nowy sprzęt. Nie zamierzam inwestować w lepszy aparat, bo na razie mój bezlusterkowiec Sony z wymienną optyką zupełnie mi wystarcza, ale przydadzą mi się niezbędne akcesoria. Na początek zainwestuję w podstawy, czyli statyw, później światło. Zamierzam też po prostu robić więcej zdjęć i narzucić sobie systematyczność np. w postaci wyzwań fotograficznych.


5. Czas tylko dla siebie


Nieważne czy to wieczór z przyjaciółką i winem czy chwila z książką i dobrą kawą. Ten czas po prostu musi być i jest niezbędny dla zachowania zdrowia psychicznego. Kto lepiej zadba o nas, jak nie my same? Dlatego bez próśb, bez domysłów i bez oczekiwań - po prostu zrób coś dla siebie, bo Ci się zwyczajnie należy.


6. Kwiaty w pudełku



Kompletnie niepraktyczne, ale jakże piękne - prawda? W Dzień Kobiet chyba można wymyślić nawet coś takiego, więc czuję się usprawiedliwiona. 

A jakie są Twoje babskie zachciewajki?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz