Wiosenne stylizacje ciążowe
W ciąży nie jestem i nie zamierzam być, więc możecie o to nie pytać. Jednak po wynikach wyszukiwania widzę, że sporo dziewczyn szuka na blogu inspiracji na stylizacje ciążowe. Dlatego też postanowiłam sprostać wymaganiom i znaleźć coś ciekawego na Pintereście. Oczywiście powtórzę się, że gdybym była w ciąży wiosną, to nosiłabym sukienki maxi, bo wyglądają po prostu cudnie. No i podkreślałabym brzuszek. Życzę miłego oglądania:
Modne stylizacje ciążowe na wiosnę:
Na koniec wisienka na torcie. Stylizacja co prawda na sesję, ale jest tak piękna, że musiałam ją Wam pokazać:
Poprzedni post ze stylizacjami ciążowymi na wiosnę znajdziecie tutaj.
Aż mi sie ciąży zachciało ! http://soundlymalinkaa.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńNawet bez brzuszka można niektóre stylizacje wykorzystać ;)
OdpowiedzUsuńPrawda :)
UsuńCudne stylizacje
OdpowiedzUsuńKażda ciężarówka powinna zrzucić dresy i nosic takie sukienki. W miarę możliwości oczywiście.
Cudne stylizacje
OdpowiedzUsuńKażda ciężarówka powinna zrzucić dresy i nosic takie sukienki. W miarę możliwości oczywiście.
W ciąży najważniejsza jest wygoda, ale myślę, że takie sukienki nigdzie nie uciskają i przez to są równie wygodne co dres ;)
UsuńWszystkie stylizacje super, a wszystkie mamy dumnie pokazują brzuszki :)
OdpowiedzUsuńStylizacje jak to mówią pierwsza klasa. Ja postawiłam w ciąży na prostotę, szkoda mi było pieniędzy na kupno sukienek, fajnych spodni na kilka tygodni. Najczęściej "biegałam" w dresie bądź leginsach a na górę zwykła, bawełniana bluzka
OdpowiedzUsuńJa miałam jedne rurki ciążowe i chodziłam w nich od 3 miesiąca do końca ciąży i jedną sukienkę wizytową. Reszta rzeczy była raczej z regularnych kolekcji i naprawdę sporo "normalnych" rzeczy można nosić w ciąży :)
UsuńŚliczne stylizacje, choć sukienki i spódnice maxi niestety u mnie odpadają. Jestem troszeczkę za niska. Jak na razie wybieram legginsy i tuniki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://mitt-nye-liv.blogspot.com/
Ja też nie jestem wysoka, ale co tam :)
UsuńPiękne, wszystkie. Ja niestety już się nie załapię a szkoda, bo w okresie wiosenno-letnim dużo łatwiej dobrze się ubrać z brzuszkiem niż zimą... :)
OdpowiedzUsuńJa też byłam w ciąży zimą, wiem o czym mowa :) stylizacje na zimę też będą na blogu w odpowiednim czasie
UsuńPiękne stylizacje! Wiosną to u mnie nawet nie było jeszcze widać brzuszka. ;)
OdpowiedzUsuńJa byłam w ciąży latem (nie było w ogóle brzuszka), jesienią (już trochę był) i zimą (był ogroooomny) :)
UsuńPamiętam jak z Arturem byłam w ciąży wiosną i latem i mogłam zakładać przeróżne fajne ciuszki, których będąc w ciąży a Antosią zakładać nie mogłam, bo była zima i trzeba było chodzić w grubych swetrach:(
OdpowiedzUsuńJa byłam właśnie z dużym brzuszkiem zimą, więc też ominęły mnie fajne ciuszki.
UsuńW ciąży nie jestem, ale sukienka maxi to mój cel na tą wiosnę :) Co prawda nie lubię chodzić w japonkach ani sandałach, ale dla takich maxi sukienek przeboleję i sandały ;) Jak dla mnie stylizacja nr 10 wygrywa ;) (szara maxi sukienka z kataną na górze) Pozdrawiam, Agata.
OdpowiedzUsuńU mnie podobne plany :)
UsuńPiękne stylizacje i wszystkie mamy wyglądają uroczo :)
OdpowiedzUsuńNiektóre z tych stylizacji to wręcz wieczorowe są :)
OdpowiedzUsuńAle to nie zmienia faktu że przepiękne. Ta sukienka biała z falbanami przy ramionach jest piękna - mam taką z ZARA z wyciętymi plecami ale nie ciążową :)
ja w ciąży polecam wygodne air maxy:) polecam sklep-air-max.pl:))
OdpowiedzUsuńDla mnie w ciąży było najważniejsze to, żeby czuć się wygodnie. Reszta nie była dla mnie istotna.
OdpowiedzUsuń