Wakacje


Wszem i wobec ogłaszam, że jutro wyjeżdżamy na wakacje. Nareszcie! Dawno tak bardzo nie czekałam na żaden wyjazd. 2 tygodnie nad morzem spędzone w trójkę. Ach cudownie :) Liczę na brak zbędnych telefonów i internetów (wybaczcie). W związku z tym na blogu przez 2 tygodnie będzie cisza. W tym czasie będę robiła masę zdjęć i ładowała moje, wątłe akumulatory. Obiecuję, że zaowocuje to nowymi wpisami :)

Przy okazji na wyjeździe przetestuję nowiuteńką Tulę, którą mamy od wczoraj. Poniżej jej fotka zrobiona na szybko:


Po powrocie przygotuję też recenzję tej oto lektury:


Mam nadzieję, że będziecie odwiedzać bloga i nie zapomnicie o nas :) aaa i proszę trzymajcie kciuki za moje pakowanie, bo walczę z listą potrzebnych rzeczy. Tzn. to ona walczy ze mną, bo zamiast maleć ona się ciągle rozrasta.... Do usłyszenia wkrótce!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz