Dziś
jestem również w walentynkowym nastroju, a co za tym idzie – przygotowałam trochę
inspiracji w romantycznym klimacie na sesje brzuszkowe. Jak patrzę na te
zdjęcia, to nawet odrobinę zaczynam tęsknić za moim brzuszkiem :)
Wow, piękne zdjęcia. Żałuję, że w ciąży nie zrobiłam sobie żadnej sesji. Może nie wyglądałam tak pięknie jak panie na zdjęciach, ale przynajmniej byłaby pamiątka :)
Mam na imię Agata i miło mi powitać Cię na moim blogu. Jestem mamą łobuzującego 3-latka i copywriterką na freelansie.
Pracuję w domu, dużo piszę i piję mnóstwo kawy. Przepadam wśród pięknych zdjęć i inspiracji. Mam nadzieję, że zagościsz u mnie na dłużej.
Wow, piękne zdjęcia. Żałuję, że w ciąży nie zrobiłam sobie żadnej sesji. Może nie wyglądałam tak pięknie jak panie na zdjęciach, ale przynajmniej byłaby pamiątka :)
OdpowiedzUsuńCześć :) strasznie mi miło, ze odwiedzilas mojego bloga :) ja zrobiłam sesje ciążowa, ale oczywiście tak pięknie tez nie wyszłam ;)
Usuń