tag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post6302531014283613462..comments2023-10-07T11:49:48.237+02:00Comments on Inspiracje mamy: Z dzieckiem na wesele - tak czy nie?Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05926624863756572291noreply@blogger.comBlogger48125tag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-50675376192439221382015-06-25T21:51:26.912+02:002015-06-25T21:51:26.912+02:00Byliśmy kilka razy na weselu z dzieckiem, ale zwyk...Byliśmy kilka razy na weselu z dzieckiem, ale zwykle ok 20-21 odwoziliśmy je do babci. Po kilku takich imprezach wiem, że najważniejsze jest podejście organizatorów do dzieci. Nic nie pomogą panie animatorki i inne dzieci - ważne by młodzi lub ich rodzice umieli zabawić dzieci. Na naszym ostatnim weselu dzieci były potraktowane z ogromnym szacunkiem - miały osobne miejsca przy stole (nie na tygrysiakihttps://www.blogger.com/profile/16743278208720575963noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-86415080086074014292015-04-28T21:07:46.953+02:002015-04-28T21:07:46.953+02:00Dzięki za odwiedziny. Zaraz do Ciebie zajrzę :)Dzięki za odwiedziny. Zaraz do Ciebie zajrzę :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05926624863756572291noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-42878971650905565962015-04-28T16:20:47.613+02:002015-04-28T16:20:47.613+02:00Racja...telefon w ręku non stop. Ale trzeba wyluzo...Racja...telefon w ręku non stop. Ale trzeba wyluzować, bo się w ogóle zrezygnuje z życia towarzyskiego. A zdrowe to nie jest :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/12694736925535441045noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-40097109661626761842015-04-28T11:49:52.854+02:002015-04-28T11:49:52.854+02:00Hej! bardzo fajny wpis :) My naszej Igi jeszcze ni...Hej! bardzo fajny wpis :) My naszej Igi jeszcze nie zabieraliśmy na żadne duże imprezy. Kiedy przychodzą do nas znajomi i robimy mini posiadówkę, Mała jest mega zadowolona. Do wszystkich się uśmiecha, macha rączkami - mała imprezowiczka :) Jednak jak przychodzi nam wyjść gdzieś na miasto i zostawić córę na przykład u dziadków, to nagle w głowie pojawia się milion myśli, zamiast się bawić, to nie Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-67586533522363293752015-04-27T21:09:50.347+02:002015-04-27T21:09:50.347+02:00No taki animator, to super sprawa na weselu, ale m...No taki animator, to super sprawa na weselu, ale my też mimo wszystko wolimy iść sami.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05926624863756572291noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-45064029982813130502015-04-27T21:09:11.815+02:002015-04-27T21:09:11.815+02:00Dobrej zabawy życzę :)Dobrej zabawy życzę :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05926624863756572291noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-15221760986275893572015-04-27T14:17:48.545+02:002015-04-27T14:17:48.545+02:00My mamy wesele w czerwcu, ale Liw jedzie do dziadk...My mamy wesele w czerwcu, ale Liw jedzie do dziadków. Będzie się bawić szaleć na ogrodzie, zamiast w huku na sali :) buziakikamperkihttp://www.kamperki.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-49666364703836580702015-04-27T07:59:30.695+02:002015-04-27T07:59:30.695+02:00Według mnie wesele to nie impreza dla dzieci. Owsz...Według mnie wesele to nie impreza dla dzieci. Owszem, można zabrać malucha, jeśli Młodzi zapewniają opiekę animatora (a to coraz częściej się zdarza), bo wtedy i dzieci mają fajną zabawę w osobnej sali i rodzice mogą bawić się w towarzystwie innych dorosłych osób, nie biegając wciąż za swoimi pociechami :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/03614524926216745840noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-17601988476236819662015-04-25T22:01:37.414+02:002015-04-25T22:01:37.414+02:00Ja jeśli tylko na zaproszeniu były uwzględnione dz...Ja jeśli tylko na zaproszeniu były uwzględnione dzieci brałam je, ale tak do ok 19stej. Troszkę się pobawiły, a potem do spania pod czujnym okiem babci, a rodzice dalej szaleć.<br />Ale tak prawdę mówiąc rozumiem tych, którzy dzieci nie biorą, bo to jednak potrafi wymęczyć :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/06693375079962501312noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-36353133164525975452015-04-24T20:32:16.602+02:002015-04-24T20:32:16.602+02:00Jest to jakiś rozsądny kompromis :)Jest to jakiś rozsądny kompromis :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05926624863756572291noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-3246203372423072022015-04-24T20:31:47.223+02:002015-04-24T20:31:47.223+02:00No właśnie, bawić się bez wyrzutów sumienia - to t...No właśnie, bawić się bez wyrzutów sumienia - to też wcale nie jest takie proste ;) Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05926624863756572291noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-46991277544296135372015-04-24T20:30:22.803+02:002015-04-24T20:30:22.803+02:00Ja też póki co nie mam ochoty sprawdzać jak jest n...Ja też póki co nie mam ochoty sprawdzać jak jest na weselu, gdy musisz zajmować się dzieckiem ;)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05926624863756572291noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-34175500489786987562015-04-24T20:29:34.422+02:002015-04-24T20:29:34.422+02:00Rozumiem to jak najbardziej.Rozumiem to jak najbardziej.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05926624863756572291noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-67173074713845026182015-04-24T20:29:17.070+02:002015-04-24T20:29:17.070+02:00Spokojnie, sezon się dopiero zaczyna :PSpokojnie, sezon się dopiero zaczyna :PAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/05926624863756572291noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-73845925804787189932015-04-24T16:14:06.963+02:002015-04-24T16:14:06.963+02:00W zeszłym roku gdy malutki miał 2 miesiące wesele ...W zeszłym roku gdy malutki miał 2 miesiące wesele odpuściliśmy. Nie mieliśmy go z kim zostawić (moi rodzice sami szli na tę imprezę) a i za mały był, żeby bez mamy wytrzymać. (taa.... raczej bez jedzonka od mamy;)) W tym roku pójdziemy na wesele, gdy młody będzie miał 14 miesięcy. Ta sama sytuacja - moi rodzice też idą:) My wybieramy się, ale pewnie zostaniemy do 21-22 godz. maksymalnie. Czasami Mama Pana Adamahttps://www.blogger.com/profile/15757901351229767506noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-37252882574511407452015-04-24T10:51:59.272+02:002015-04-24T10:51:59.272+02:00Raz jeden jedyny nie miałam z kim zostawić małej i...Raz jeden jedyny nie miałam z kim zostawić małej i musieliśmy ją ze sobą zabrać na wesele. Teściowa miała się dzieciątkiem zająć, ale tydzień przed imprezą wyjechała do Niemiec i dupsko blade. Miała wtedy 9-10 miesięcy. Z imprezy wyszliśmy przed 23, bo co to za zabawa z takim maluszkiem? Niby rodzina przejmowała ją co chwilę, nawet udało jej się zasnąć i kimać za winklem pod czujnym okiem dziadkaPod napieciemhttps://www.blogger.com/profile/12682685689156469756noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-71560619218221506722015-04-23T23:23:56.977+02:002015-04-23T23:23:56.977+02:00Moja najstarsza córka (wtedy 5 lat) bawiła się na ...Moja najstarsza córka (wtedy 5 lat) bawiła się na moim weselu do 6 rano. <br />Teraz cała trójkę zostawiałabym z babcią dla naszej wygody :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/18326255146899621547noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-8738414537133848802015-04-23T23:18:26.917+02:002015-04-23T23:18:26.917+02:00No właśnie to jedno, na które nie braliśmy dziecka...No właśnie to jedno, na które nie braliśmy dziecka to było wesele znajomych, ale takie w przyszłości nam już nie grożą bo wszyscy nasi znajomi są już albo po ślubach albo po rozwodach bez planów na kolejne małżeństwa :D Pozostają wesela w rodzinie, a tam zawsze znajdzie się chętny do opieki nad kokonikami. Matki Polki Fanaberiehttps://www.blogger.com/profile/13991062253282253910noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-3800021360504777102015-04-23T23:13:44.546+02:002015-04-23T23:13:44.546+02:00My zawsze chodzimy z Dziecmi na slub i wesele, tak...My zawsze chodzimy z Dziecmi na slub i wesele, tak do godziny 21-22. Potem jedzie y do domu kapiel. Spanie i zostawiamy Dzieci pod opieka Babci i Dziadka, a my wracamy na druga czesc wesela. Nie mozemy byc byt dlugo, bo rano zajmujemy sie Dziecmi. Ale podoba nam sie to rozwiazanie, bo i wilk jest syty i owca cala ;)Kilkuetatowa Mamahttp://kilkuetatowamama.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-6390176521688221832015-04-23T21:27:11.017+02:002015-04-23T21:27:11.017+02:00Jeśli to byłaby NAJBLIŻSZA rodzina (siostra lub br...Jeśli to byłaby NAJBLIŻSZA rodzina (siostra lub brat - moi lub męża) i mielibyśmy blisko na salę to zabrałabym, jednak tylko na godzinkę. Później dzieci się męczą, rodzice też, bawić się swobodnie nie można, maluchy plączą się pod nogami, albo płaczą i histeryzują, trzeba ich pilnować... W ogólnej ocenie jestem na nieMaluch w domuhttps://www.blogger.com/profile/05423456456000156987noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-36814795407410817902015-04-23T21:24:36.929+02:002015-04-23T21:24:36.929+02:00My juz niestety odmowilisny drugie wesele w rodzin...My juz niestety odmowilisny drugie wesele w rodzinie - szkoda ale cóż. Julka nie zostanie z kimś , bo nigdy jej nie podrzucamy, no i względy finansowe. Dariahttps://www.blogger.com/profile/04305367261554561003noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-80274030598311676512015-04-23T21:04:07.830+02:002015-04-23T21:04:07.830+02:00Gdybym miała z kim zostawić Olusia to z pewnością ...Gdybym miała z kim zostawić Olusia to z pewnością poszlibyśmy sami. Jak na razie ani nie mam go z kim zostawić ani nie mamy żadnych zaproszeń na wesele, więc ten problem mnie nie dotyczy. ;)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/16211710012014172339noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-49420194632757087092015-04-23T19:14:11.860+02:002015-04-23T19:14:11.860+02:00Na taki kompromis mogłabym pójść :)Na taki kompromis mogłabym pójść :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05926624863756572291noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-21981225436852858852015-04-23T19:13:44.506+02:002015-04-23T19:13:44.506+02:00Dokładnie. Uważam tak samo :)Dokładnie. Uważam tak samo :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05926624863756572291noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4938062371556724596.post-70415175487522242232015-04-23T19:13:25.106+02:002015-04-23T19:13:25.106+02:00Ja mam tak, że albo zostawiam Igora pod opieką osó...Ja mam tak, że albo zostawiam Igora pod opieką osób, których jestem pewna na 100% i które on zna doskonale albo wcale. Dlatego też nie potrafiłabym się bawić, gdyby nawet ciocia widziana 5 lat temu miała zająć się synem. Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05926624863756572291noreply@blogger.com