Organizacja pracy w domu z dzieckiem - jak to ogarnąć?

mama freelancerka - praca w domu

Praca w domu przy dziecku brzmi jak złośliwy chichot losu. Obowiązki zawodowe możesz zaplanować co do sekundy, za to nie zawsze Twój harmonogram musi uwzględniać dziecko. Jak wiadomo dla ambitnych i zdeterminowanych mam nie ma jednak rzeczy niemożliwych.

Wiele kobiet na start swojej działalności wybiera urlop macierzyński. Właśnie wtedy przychodzi czas na zmiany i nabiera się wiatru w żagle. Nikt nie obiecuje jednak, że będzie łatwo. 


W rzeczywistości rozpoczynanie dużego projektu, pracy, a tym bardziej startowanie z firmą, gdy mamy u boku maleńkie dziecko jest cholernie trudne. Powtarzam - cholernie trudne.

By to stwierdzić wystarczy skalkulować czas potrzebny na pracę i opiekę nad maluchem (która na początku właściwie jest całodobowa). Podam prosty przykład. Obecnie startuję z pracą w okoliach godziny 9 i kończę ją przed 16. Zdarza się również, że nadrabiam zaległości wieczorami, jednak przyjmijmy, że praca zamyka się w 7 godzinach dziennie. Mój maluch nigdy nie miał łącznie tak długich drzemek w ciągu dnia. Aby, więc pracować wydajnie w takim trybie przy dziecku, musiałabym od początku mieć pomoc w postaci kogoś z rodziny lub opiekunki, bo mąż spędzał poza domem jakieś 10-12h dziennie. Pracę na freelansie zaczęłam jednak od pojedynczych zleceń i myślę, że takie da się wykonywać nawet przy niemowlaku. Trzeba jednak postawić na dyscyplinę i doskonałą organizację pracy, a przy tym pamiętać o najważniejszym, czyli potrzebach maluszka.

Działać na frelansie zaczęłam, gdy mój syn skończył 4 miesiące. Wtedy pracowałam przede wszystkim wieczorami, a w ciągu dnia i podczas drzemek dziecka zbierałam materiały do tekstów. Oczywiście tak nie da się pracować na dużą skalę, ale taki system przetrwał u nas aż do końca urlopu macierzyńskiego, gdy zdecydowałam, że zakładam swoją firmę. Obecnie mój maluch ma już 3,5 roku i chodzi do przedszkola na "pełen etat". Mam, więc odpowiednio dużo czasu na realizację zadań zawodowych. Wciąż zdarza mi się jednak planować pracę pod dziecko, szczególnie w sezonie przeziębień, gdy maluch częściej jest w domu. Na bazie własnych doświadczeń przygotowałam kilka wskazówek, które mogą pomóc Ci w planowaniu pracy w domu przy dziecku. Musisz jednak pamiętać, że każda mama, jej dziecko i praca są inne. Nie zawsze to co sprawdza się u mnie, będzie do zastosowania w Twoim domu. Przede wszystkim musisz brać pod uwagę potrzeby Twojego dziecka i własne.


jak zorganizować pracę w domu przy dziecku?
jak zorganizować pracę w domu przy dziecku?

Jak zorganizować pracę w domu przy dziecku? 

1. Podejdź do sytuacji elastycznie. Twoje nastawienie z pewnością będzie inne, jeśli zaczynasz urlop macierzyński i pracowałaś wcześniej na pełnych obrotach lub gdy dopiero startujesz z nowym projektem. Musisz jednak pamiętać, o tym że  macierzyństwo to zupełnie nowe rozdanie, którego zwyczajnie trzeba się nauczyć. Musisz zdać sobie sprawę, że przy dziecku nawet dobry plan może lec w gruzach, bo np. maluch zacznie gorączkować, ząbkować lub po prostu będzie miał gorszy dzień i jego potrzeby będą kręciły się tylko wokół bycia blisko mamy. Lepiej więc podejść do tematu elastycznie i nie narzucać sobie zbyt wygórowanych wymagań.

2. Dobry plan to podstawa. W moim przypadku sprawdził się system planowania całego tygodnia z góry i rozdzielania zadań na poszczególne etapy, które mogę zrealizować w ciągu dnia, gdy pod opieką mam dziecko. Gdy jeszcze syn spał, miałam do dyspozycji czas jego drzemek. Jak wiadomo, dzieci śpią o różnych porach, a czas trwania drzemek też się zmienia, więc lepiej nastawić się na realizację zadań, które da się wykonać stosunkowo szybko. Może to być np. odpisywanie na maile, wysyłanie gotowych ofert, wprowadzanie ostatecznych poprawek do projektu. Z kolei, większe zadania warto podzielić na etapy i odhaczać je sukcesywnie z listy w ciągu dnia.

3. Magia olewania, czyli trzeba nauczyć się odpuszczać. Czas nie jest z gumy, a będąc w domu z dzieckiem, musimy przede wszystkim skupić się na nim i nauczyć się robić selekcję wśród obowiązków. Trzeba więc znaleźć spokojną chwilę w ciągu dnia (np wieczorem lub gdy ktoś inny przejmuje opiekę nad maluchem) i wtedy zaplanować poszczególne etapy pracy i odrzucić te elementy, które w danym momencie nie są konieczne i mogą być zrealizowane w późniejszym czasie. Jeśli zdecydujemy, że chcemy wszystko zrobić na raz, niestety może skończyć się to notorycznie zarwanymi nocami, przemęczeniem i frustracją.


jak zorganizować pracę w domu przy dziecku?


4. Ok, ale jak już znajdziesz czas na pracę, to wyciśnij go jak cytrynę. Nie rozpraszaj się i działaj! Pamiętam, że mój syn najdłuższe drzemki miewał w okolicach południa. Dobrze jest nastawić się, że w tym, najdłuższym bloku czasowym będziesz pracować najbardziej efektywnie. Pozbądź się rozpraszaczy, wyłącz od mediów społecznościowych i skup na realizowaniu najtrudniejszych zadań. Po dobrze wykonanej pracy na pewno będziesz odczuwać satysfakcję i możesz sprawić sobie nagrodę np. w postaci spania razem z dzieckiem na kolejnej drzemce :)

5. Opracuj swój system. Oczywiście im więcej mamy pracy, a dziecko jest mniejsze, tym trudniej będzie nam wykonywać zadania w ciągu dnia. Można oczywiście nadrabiać pracę wieczorem, ale u nas np. noce były nieprzespane przez blisko dwa lata i ja zwyczajnie potrzebowałam czasu na regenerację. Gdy syn skończył rok i miał już jedną, krótką drzemkę w ciągu dnia poczułam, że potrzebuję więcej przestrzeni na pracę i dla moich planów zawodowych. Wtedy pojawił się pomysł, by przychodziła do nas niania. Jej wsparcie polegało na opiece nad synem przez maksymalnie 5 godzin od rana do jego drzemki. Niania przychodziła do nas początkowo przez 1 dzień w tygodniu, później przez 2, a następnie trzy dni. Dwa dni zostawały nadal tylko dla mnie i dziecka. To był dobry kompromis w tamtym czasie. Ty jednak możesz mieć inne możliwości - np partner może przejmować opiekę nad dzieckiem w ciągu dnia, może być to też bliska osoba z rodziny lub klubik malucha, a nawet żłobek.


jak zorganizować pracę w domu przy dziecku?

Pamiętaj też, że urlop macierzyński będziesz mieć tylko jeden i on minie bezpowrotnie po 12 miesiącach. Lepiej, więc wrzucić w tym czasie na luz i wykorzystać maksymalnie czas na zbudowanie wspomnień i relacji z maluchem. Jeśli jednak dobrze się zorganizujesz, nie musisz rezygnować z realizacji planów zawodowych i własnego rozwoju. Czytaj, doszkalaj się i wykorzystuj wolny czas do maksimum. Myślę, że wiele z tych rzeczy da się pogodzić i tego życzę wszystkim mamom :) 


Jeśli masz swoje, sprawdzone sposoby na pracę w domu przy dziecku, podziel się nimi koniecznie w komentarzach.

jak zorganizować pracę w domu przy dziecku?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz