Świąteczna lista życzeń Igora
Na blogach zaczyna się wysyp postów z listami prezentowymi i rzeczami must have pod choinkę. Postanowiłam się nie wyłamywać i pewnie też coś takiego stworzę, ale na początek lista życzeń Igora. Zastanowiłam się czego tak naprawdę i od serca chciałoby moje dziecko. I oto jest - wybrane top 10 życzeń Igorsona:
1. Dostać okulary mamy i w końcu móc je wyślinić na wszystkie możliwe sposoby, później nimi rzucać, na koniec połamać
2. Być podrzucanym pod sufit przez cały dzień
3. Chodzić nago, nie zakładać kurtki ani czapki na dwór
4. Zjeść WSZYSTKO co jedzą rodzice
5. Pić z dorosłego kubka, najlepiej kawę
6. WYŚCISKAĆ kota z całych sił
7. Wyrwać wszystkie kable i samemu podłączyć się do kontaktu
8. Pootwierać wszystkie szafki i szuflady w mieszkaniu, wyrzucić ich zawartość na podłogę, a później porządnie wyślinić
9. Rozerwać na strzępy wszystkie gazety, które są w domu
10 Samodzielnie zejść z kanapy i łóżka głową w dół
*11 Jeść wspaniałości znalezione na podłodze
*11 Jeść wspaniałości znalezione na podłodze
ściskanie kotka już prawie doszło do skutku :) |
źródło 1 fotki: pixabay.com
*dodane później
*dodane później
Świetna lista, moja Polka pewnie podpisze się pod punktem trzecim :)
OdpowiedzUsuńHeh :) w ten punkt u Igora wlicza się też nie zmienianie pieluchy przez cały dzień :)
UsuńWyściskać kota... ;) Pamiętam jak ja to uwielbiałam jak byłam mama... teraz zresztą też ;)
OdpowiedzUsuńIgor zamiłowanie do kotków ma po mamusi oczywiście :>
UsuńLista życzeń nie zmienia się za bardzo przez kolejny rok... :) ogranicza się jedynie ślinienie :)
OdpowiedzUsuńpodpisała mama dwulatki :)