Supermamą być!



Na wstępie zaznaczę, że nigdy nie przypuszczałam, że będę tak świetnie czuła się w roli mamy. To jest zaskoczenie, ale bardzo pozytywne... Chyba jednak byłam stworzona do tego, by być mamą, ale w życiu nie przeszłoby mi to przez myśl. Nawet, gdy dowiedziałam się o ciąży, zamiast poczuć radość, byłam przerażona. Teraz wiem jak niesłusznie. 

Wiele mitów, których o macierzyństwie nasłuchałam się w ciąży nie sprawdziło się. Dziecko wywala świat do góry nogami – to prawda. Ale zdecydowanie w pozytywnym sensie. Zmieniają się priorytety, zmienia się optyka patrzenia na wiele spraw. Zmieniają się relacje z partnerem (zdecydowanie na lepsze i to nie prawda, że przy dziecku nie można być już tylko we dwoje). Poszerzają się horyzonty. Otwiera się głowa. Bycie mamą sprawiło, że zaczęłam trochę inaczej patrzeć na świat. Czuję się szczęśliwa i spełniona jak nigdy dotąd. Mam nowe cele, a stare wydają się być, jakby odrobinę błahe. Bycie mamą dodało mi odwagi, ograniczyło mój egoizm (trochę) i nauczyło kochać jeszcze bardziej. 

To jest najcudowniejsze i jednocześnie najtrudniejsze wyzwanie w życiu. Już nie mogę się doczekać, gdy mój syn zacznie stawiać pierwsze kroki, mówić pierwsze słowa (to będzie MAMA rzecz jasna), zacznie być samodzielny. Jednocześnie przygotowuję się na to, że nie zawsze będzie tak słodko wpatrzony we mnie, że kiedyś się na mnie wkurzy, odepchnie. Że podczas pierwszych kroków będzie wiele razy upadał. Czekają go sukcesy i porażki. Ale nie szkodzi, bo będziemy przez nie przechodzić razem :)


PS: A dzisiejszy dzień, tak bardzo dla mnie wyjątkowy, spędziłam z mamą, Igorem i moją siostrą. Było cudownie :)

Mój prezent z okazji Dnia Mamy :)

3 komentarze:

  1. Pięknie napisane!
    Spóźnione, ale gorące życzenia z okazji pierwszego Dnia Mamy! :):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach dziękuję i również życzę wszystkiego dobrego :)

      Usuń
    2. Dziękuję, to też był mój pierwszy Dzień Mamy :):)

      Usuń